Są takie dni w życiu, że człowiek zastanawia się nad sensem swoich wyborów.
Ja mam taki dzień dzisiaj... jednym słowem dojrzałam do zmian.
Ta skrzyneczka jest tego przykładem.
Muszę być odważna, bo w innym razie zwiędnę.
Potrzeba mi powietrza, wolności i zrzucenia maski, która uwiera coraz mocniej,
maski która nigdy nie pasowała, którą chciałam nosić, lecz nie potrafię.
Prawda jest taka, że muszę wrócić do źródła, znów oddychać, czuć i cieszyć się życiem.
Przecież ja tak bardzo lubię żyć!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz